Damian Zawadzki - Wywiad

21.02.2020

Justyna

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami co jakiś czas przybliżać Wam będziemy nasze firmy i nas samych.

Zgodzicie się ze mną, że każda grupa, każdy zespół musi mieć swojego lidera. U nas w grupie rolę lidera, przewodniczącego pełni Damian Zawadzki - Akademia Ubezpieczeń, który świetnie się w tej roli sprawdza  Zaraża nas zapałem i optymizmem, wspiera i dopinguje do działania. Biznesmen z  klasą, nastawiony na rozwój i budowanie relacji, realnie patrzy w przyszłość i na życie.

Zapraszam do lektury:

J: Damianie, wraz z ojcem Ryszardem prowadzicie Kancelarię Ubezpieczeniową. Czym tak konkretnie się zajmujecie?

D: Zgadza się. Wraz z ojcem dbamy o bezpieczeństwo finansowe naszych klientów w momencie kiedy najbardziej tego potrzebują. Zajmujemy się wąską, ale najbardziej wdzięczną i odpowiedzialną grupą ubezpieczeń , czyli „życiówką”. Zabezpieczamy finansowo Klienta, jego rodzinę i jego biznes. Mój ojciec pracuje w tej branży już 20 lat i jest uznawany za jednego z najlepszych Agentów na świecie (Dożywotni członek MDRT, organizacji zrzeszającej najlepszych Doradców z całego świata), ja działam od 5 lat, w między czasie skończyłem studia prawnicze i uzyskałem dyplom MBA. Wspólnie tworzymy markę i parasol ochronny dla naszych Klientów oraz ich rodzin.

J: jakie są podstawowe potrzeby finansowe w planowaniu Waszych Klientów i czy KAŻDY potrzebuje ubezpieczenia?

D: Z reguły jesteśmy optymistami, ale powinniśmy jednak myśleć o tym, że jeśli nas zabraknie, to czy nasza rodzina poradzi sobie finansowo. Rzadko kiedy doczekamy wieku emerytalnego bez chorób i wypadków, więc musimy się zabezpieczyć na te okoliczności. Polacy średnio żyją na emeryturze 20 lat, więc mamy świadomość, że musimy odkładać pieniądze. Dzięki temu będziemy żyć godnie w ostatnich latach naszego życia. Nie jesteśmy nieśmiertelni. Każdy potrzebuje ubezpieczenia, lecz nie każdy jest tego świadomy. Musimy wreszcie być mądrzy przed szkodą.

J: Rozumiem, że każdy człowiek potrzebuje ubezpieczenia na życie. Tylko każdy z nas jest inny…

D: Przede wszystkim nie możemy wrzucić wszystkich klientów do jednego worka. Oprócz ubezpieczenia na życie musimy pomyśleć o innych kluczowych kwestiach. Może to zabrzmi brutalnie, ale co się stanie, kiedy wracając z pracy wpadniemy pod rozpędzony samochód? To może oznaczać złamany kręgosłup, całe życie na wózku. Polisa na życie bez opcji całkowitej niezdolności do pracy nic nam nie pomoże. Cała ta sytuacja spowoduje, że jesteśmy niezdolni do pracy, niezdolni do zarabiania pieniędzy, a przy działalności gospodarczej renta wynosi między 600 a 800 zł. Do tego musimy wliczyć koszty leczenia itp. Tak samo jest przy poważnym zachorowaniu. Każdego z nas to może spotkać. Oczywiście potrzebne jest ubezpieczenie wypadkowe, np. przy złamaniu, a także zabezpieczające nasz pobyt w szpitalu. Moja w tym rola, aby dobrać takie opcje, żeby to zabezpieczenie gwarantowało spokojne życie. Muszę wyjść od klienta z poczuciem, że w razie nieszczęścia przynajmniej ja przyniosę dobre wieści, które oczywiście nie zrekompensują straty, ale przynajmniej ułatwią dalsze życie. Dla mnie to także kwestia czystego sumienia.

J: Jako przewodniczący Olsztyńskiej Grupy Wpierania Biznesu myślisz, że Olsztyn to dobre miasto na takie inicjatywy jak networking? Wielu przedsiębiorców narzeka na marazm i brak wydarzeń, ale czy faktycznie tak jest?

D: Gdybym nie widział w tym możliwości to na pewno bym nie prowadził tej grupy  Networking jest obecny wszędzie, codziennie się z nim spotykamy, ale nie jesteśmy tego świadomi. Nasza grupa ułatwia dotarcie naszym członkom i innym przedsiębiorcom do innych ludzi, z którymi chcą nawiązać współpracę, znaleźć partnerów biznesowych, czy klientów. Największy potencjał jaki masz w każdej firmie to potencjał ludzki, kontakty i znajomości. Im więcej ludzi znasz, tym więcej możesz załatwić. Olsztyn wbrew pozorom jest przyjazny przedsiębiorcy. Jest wiele wydarzeń, ciekawych miejsc, konferencji, które sprzyjają budowaniu relacji biznesowych. Oczywiście przed nami jeszcze bardzo wiele pracy. Mimo, że nasza grupa jest chyba największą taką grupą networkingową na Warmii i Mazurach to nasze ambicję są zdecydowanie większe. Chcemy pokazać, że Olsztyn jak chce to potrafi, a nasze firmy ani trochę nie odstają od innych.

Obserwujcie nas  Niebawem przybliżę Wam kolejnego Członka Grupy.

Galeria